Tom Horn znalazł nowe zajęcie i znalazł wreszcie kobietę z którą mógł pojechać na wycieczkę w góry. I nic się nie udało. Rola w sam raz dla Steve'a McQuinna, którego w czasie kręcenie filmu dopadła choroba. Los Horna był wypisany na twarzy McQuinna. Tak oto bardzo dobry aktor wziął rolę, którą mógł zakończyć swoją karierę aktorską.