A Andy w Lilly, jak niedawno zakomunikawał/a.
Rodzice muszą być zdruzgotani tak nieszczęsnymi poczęciami.
Nie każdy patrzy na świat twoimi oczami. Są rodzice ZAWSZE dumni z dziecka - nie zależnie od orientacji i poczucia płci.
Ja np. bardziej byłbym zdruzgotany gdybym miał dziecko o twoich poglądach niż córke która zmieniła płeć
"Nie każdy patrzy na świat twoimi oczami." - I losowi dzięki za to, inaczej byłoby nudno.
A ja jestem zdruzgotana, gdy widzę Twoje: "nie zależnie", "twoich, twoimi", "córke".
I gratuluję bezbrzeżnej tolerancji... chwali Ci się.
Chill...
Tak do końca to nie wiele wymyślili, ten film to adaptacja książki Davida Mitchella o takim samym tytule. Książkę gorąco polecam, świat przedstawiony oraz historie bohaterów są tu dokładniej opisane, jest też kilka dodatkowych wątków które nie zmieściły się w filmie.