Film otwierający czteroczęściowy cykl przygód wzorowanego na Bondzie superagenta francuskiego wywiadu Huberta Bonisseura [OSS 117].
Czyżby opis filmu był błędnym tłumaczeniem z jakiejś innej strony? Postać OSS 117 zaistniała PRZED Bondem, więc nie może być na nim wzorowana...
Smakowity kąsek dla wielbicieli kina euro-spy. Nasz agent amant na zlecenie firmy ubezpieczeniowej bada sprawę tajemniczej śmierci doświadczonego nurka gdzieś na Korsyce. Ma za zadanie odzyskać jego zwłoki. Po drodze napotyka piękne Panie, a my słuchamy jazzy soundtracku. Tupać nóżką i oglądać. Polecam.
Widać, że sukces "Dr'a No" przysłużył się kinu szpiegowskiemu. Drugi film o przygodach Huberta Bonisseur musiał mieć większy budżet, niż "OSS 117 n'est pas mort", za kamerą stanął lepszy, bardziej doświadczony reżyser, obsada też wypada lepiej. Sama historia zaś przysłowiowych czterech liter nie urywa. Jest standardowa...
więcej